Niezwykły to był rok

Za nami kolejny Odpust u bł. Karoliny. Kolejny, ale w szczególnym roku 35-lecia jej beatyfikacji, podczas której 10 czerwca 1987 r. św. Jan Paweł II wypowiedział słowa: „Błogosławiona Karolino, dziękujemy za tę moc, jaką objawił w Twoim czystym życiu i w Twojej męczeńskiej śmierci”. Zostały one wyryte na tablicy, jaka przy okazji odpustu zawisła na kościele po prawej stronie głównego wejścia.

Wiele się działo w tym roku, na który przypadła 35. rocznica beatyfikacji patronki parafii. Wprawdzie każdy rok jest tu bogaty w wydarzenia i na swój sposób szczególny, ale ten był naprawdę wyjątkowy.

– Przede wszystkim cieszymy się z tego, że udało się nam zaistnieć w świadomości ludzi spoza naszego regionu – podkreśla proboszcz, ks. prałat Józef Szklorz. 

Parafia bł. Karoliny znalazła się w finale konkursu „Aktywna parafia 2022″, w ścisłej dziesiątce najaktywniejszych parafii w Polsce. Cała dziesiątka miała okazję zaprezentować się sobie i jurorom 15 października w Warszawie.

Tego samego dnia w Warszawie srebrnym medalem „In caritate servire” nagrodzony został proboszcz, ks. prałat Józef Szklorz za szczególne zasługi dla Caritas, za wielką dobroczynność, jaka cechuje jego duszpasterstwo. Parafia otrzymała nagrodę specjalną Dyrektora Caritas Polska – ks. Marcina Iżyckiego –  za działalność charytatywną związaną także z Ośrodkiem Christoforos.

– Jest to wyróżnienie także dla miasta za modelową – jak mówi prezydent Tychów Andrzej Dziuba – współpracę z Kościołem -zaznacza proboszcz.

Ze swoją bogatą aktywnością parafia weszła na stronę www.synod.org.pl/co-dalej-po-synodzie-parafie, gdzie zebrane zostały najaktywniejsze parafie całego kraju.    Jest ich tam 27 i tylko dwie z archidiecezji katowickiej (tyska Karolina oraz NSPJ w Katowicach-Koszutce prowadzona przez zakon oblatów). Przy każdej znajdziemy szczegółowy opis działalności oraz numer telefonu do proboszcza. Celem tej strony jest inspirowanie, pokazywanie dobrych praktyk, podsuwanie pomysłów.- Strona ta pokazuje, że Kościół żyje; że w nim się naprawdę wiele dobrego dzieje, a to dlatego, że ciągle nie brak ludzi, którzy mają chęci do działania – mówi proboszcz.

W tym szczególnym roku 35-lecia beatyfikacji patronki przypadła też jubileuszowa, 50. edycja Tyskich Wieczorów Uwielbienia, które z powodu pandemii i konieczności wprowadzenia transmisji internetowej m.in. przez TV Karolina docierają już do najodleglejszych miejsc na świecie, a liczba odbiorców dochodzi do kilkunastu tysięcy.

– Bardzo cieszyliśmy się z udziału abp. Wiktora Skworca, metropolity katowickiego na tym jubileuszowym wieczorze. W czerwcowej, tuż po obchodach wspomnianej 35. rocznicy beatyfikacji Karoliny Kózkówny, uczestniczył abp koadiutor    Adrian Galbas. Po raz pierwszy w jednym roku mieliśmy dwóch arcybiskupów! To kolejny dowód na niezwykłość mijającego roku – podkreśla – ks. prałat Józef Szklorz.

Dumą parafii jest też to, że stworzony właśnie tutaj program Seminarium Odnowy Wiary został zatwierdzony w Krościenku przez Centrum Ruchu Światło-Życie i korzystają z niego inni, także środowiska polonijne. 

Tradycją parafii bł. Karoliny jest to, że prócz uroczystości odpustowych, które zawsze organizowane są w niedzielę, w dniu męczeńskiej śmierci, 18 listopada, odprawiana jest również Msza św. W tym roku przewodniczył jej abp senior Damian Zimoń, który wybrał Karolinę na patronkę tej parafii, przy Jej wstawiennictwu  budował się ten kościół i On go poświęcił.  

W niedzielę 13 listopada Uroczystej Sumie odpustowej przewodniczył i kazanie wygłosił Arcybiskup Adrian Galbas.

W tym jubileuszowym dla patronki roku jej parafia świętuje też 10-lecie z organami, które są największymi organami mechanicznymi w archidiecezji katowickiej. Na jubileuszowym koncercie zagrali Michał Botor, kwartet Sonos związany z orkiestrą Aukso oraz prof. Julian Gembalski, który nadzorował ich budowę  i jako pierwszy na nich zagrał w dniu poświęcenia przez metropolitę wrocławskiego,ks. abp. Józefa Kupnego.

Dodajmy jeszcze i to, że wszystkie ważne daty dla Karoliny zostały wyryte na wspomnianej na początku tablicy, którą – jak już powiedzieliśmy – widzimy przy wejściu do kościoła.

Jolanta Pierończyk  – Dziennik Zachodni

Share
na górę